Szyja i dekolt zdradzają wiek. Jak o nie dbać, aby wyglądały młodo?
Rytuały pielęgnacyjne to nasza
codzienność. Im więcej mamy
lat, tym więcej uwagi poświęcamy swojej skórze, zwłaszcza tej na twarzy, bo to ona jest przez nas uważana
za wizytówkę. Kremy, zabiegi czy masaże pomagają na dłużej zachować ją w
świetnej kondycji. Warto jednak pamiętać, że nie tylko twarz zdradza nasz wiek.
Równie istotna jest
systematyczna i prawidłowa pielęgnacja skóry na szyi i dekolcie. Jest to okolica naszego ciała, która starzeje się szybko,
a często o niej zapominamy.
Dlaczego tak się dzieje? Jak dbać o te obszary, aby czuć się młodo i pięknie? Odpowiedzi znajdziesz w
poniższym tekście. Zapraszamy.
Przebieg procesów starzenia – jak, kiedy i dlaczego
tak szybko?
Proces starzenia ludzkiej skóry zaczyna się niestety
dość wcześnie, bo już w okolicach 25 roku życia, kiedy to spowalnia produkcja
kolagenu w naszym organizmie, a zaczyna mieć miejsce jego degradacja. U jednych
przebiega to bardzo szybko, u innych powoli, gdyż zależy od wielu czynników. Tryb życia, ilość snu, stres, ogólne zdrowie, dieta czy pula genowa –
to wszystko wpływa na tempo i intensywność zachodzących zmian.
Na początku zmiany zachodzące w
skórze są bardzo
powolne i niemal niewidoczne. Zaczyna spadać produkcja kolagenu i elastyny,
czyli głównych białek podporowych odpowiedzialnych za napięcie i gęstość skóry. Dochodzi również do degradacji
gruczołów łojowych wytwarzających ochronne sebum. Cera staje się mniej jędrna i
nawilżona, zaczynają pojawiać się drobne zmarszczki, które z czasem robią się coraz bardziej
widoczne. Opisane zmiany dotyczą skóry na całym ciele, jednak w pewnych obszarach są one widoczne
znacznie szybciej. Jednym z nich jest skóra szyi i dekoltu. Dlaczego?
Szyja i dekolt – strefy wymagające szczególnej opieki
Dbanie o skórę twarzy to dla większości kobiet
codzienność. Jednak nie tylko twarz zdradza wiek! Skóra na szyi i dekolcie jest cieńsza i
delikatniejsza niż skóra
na twarzy, co powoduje, że starzeje się szybciej. Występuje tu mniej włókien
kolagenowych, przez co wcześnie pojawiają się zwiotczenia i zmarszczki i jest
bardziej podatna na przesuszenie. Dodatkowo szyja i dekolt bardziej niż twarz
narażone są na niekorzystne działanie promieniu UV przyspieszających jej
uszkodzenie. Bardzo duże znaczenie dla odpowiedniego napięcia skóry szyi i dekoltu ma również mięsień szeroki szyi, zwany platysmą. Zajmuje
on przednią i boczne części szyi, ale nie posiada przyczepów kostnych, przez co szybko wiotczeje
pociągając za sobą skórę,
na której się
opiera.
Jak skutecznie dbać o skórę szyi i dekoltu?
Metod na spowolnienie widocznych
oznak upływającego czasu jest wiele, jednak stosowanie każdej z nich powinno
być oparte na dwóch
prostych zasadach – profilaktyce i systematyczności. Powiedzenie, że lepiej
zapobiegać niż leczyć w przypadku dbania o zdrowie i urodę ma jednak szczególne znaczenie. Znacznie
bezpiecznej, łatwiej i skuteczniej jest nie dopuszczać do powstawania zmian,
niż później z nimi walczyć. Warto również pamiętać, iż żaden, nawet najlepszy krem czy zabieg nie
przyniesie pożądanych długotrwałych efektów, gdy będzie wykonywany jednorazowo lub okazjonalnie. Dlatego
bez względu na to czy zdecydujemy się na kosmetyki, masaże, zabiegi estetyczne,
zmianę diety, ćwiczenia czy unikanie słońca, róbmy
to od zaraz i uczyńmy z tego swoją codzienność.
Kolagen – co robić, gdy zaczyna go brakować?
Pojawiający się z wiekiem deficyt
kolagenu, to główny
winowajca starzenia się skóry.
Jako wiodące białko budulcowe
tkanki łącznej, kolagen odpowiada za jędrność, napięcie, utrzymanie odpowiedniego nawilżenia, a przy tym
zdrowy wygląd skóry. Gdy z wiekiem
zaczyna go ubywać, skóra staje się cieńsza i wiotczeje, przez co pojawiają się
najpierw drobne, a później coraz głębsze zmarszczki. Wniosek jest zatem jeden –
aby długo cieszyć się młodą, jędrną i pełną blasku skórą, w której zawarty kolagen zbudowany jest z
tropokolagenu typu I, należy
systematycznie uzupełniać jego braki w formie tego substratu, co potwierdzone
jest licznymi badaniami.
Kolagen -
tropokolagen
Kolagen w kosmetykach czy
suplementach diety, to składnik
bardzo powszechny. Decydując się na jego stosowanie, warto dowiedzieć się
jakiego jest pochodzenia, w jaki sposób jest przyswajalny i w jakiej formie.
Tropokolagen to nic innego jak prekursor dojrzałego kolagenu. Można więc stwierdzić,
że to jego najbardziej pierwotna forma, bez której w naturalny sposób nie
powstanie dojrzały kolagen. Dzięki temu tropokolagen wnikając do skóry, niemal
natychmiast rozpoczyna odbudowę jej uszkodzonego biorusztowania. Jego działanie
nie ogranicza się jednak tylko do wzmacniania architektury tkanek podskórnych. Tropokolagen
dzięki swoim właściwościom to
również, a może przede wszystkim,
niezwykle skuteczny biostymulator, który aktywuje fibroblasty do intensywniejszej produkcji
kolagenu.
Bezpieczeństwo przede wszystkim
Tropokolagen to substancja, która występuje więc w
naszej skórze
naturalnie. Liczne badania dowodzące, iż najbezpieczniejszymi tkankami, dzięki
swojej zgodności z ludzkimi, są te pochodzenia wieprzowego, potwierdzają nam
możliwość pozyskania z nich tropokolagenu. Jest on więc najbardziej zbliżony
swoją budową i właściwościami do ludzkiego, dzięki czemu gwarantuje absolutne
bezpieczeństwo i najwyższą skuteczność działania. Dostarczenie go więc z
zewnątrz nie wiąże się z ryzykiem reakcji alergicznych czy podrażnień
wynikających z nietolerancji.
Kompleksowa pielęgnacja gwarancją młodego wyglądu
Nawet najgładsza twarz nie ukryje
wieku, gdy skóra na
szyi i dekolcie będzie wiotka, pozbawiona jędrności i przesuszona. Dlatego pamiętajmy, aby jak najszybciej
otoczyć ją szczególną,
systematyczną troską. A jeśli do pielęgnacji włączymy tropokolagen, możemy być
spokojne o naturalny, długofalowy efekt zadbanej, gładkiej i sprężystej skóry.
-------------------
mat. zewnętrzny , fot. beautydiamond pexel.com